Co mnie budzi do życia z rana? Nie kawa a herbata!! Mrożona herbatka w kolorze blue to gama 4 kosmetyków do ciała, dwa z nich przetestowałam: peeling żelowy i piankową maseczkę do twarzy i ciała.
![]()
"Lekka, nawilżająca linia o przyjemnym, orzeźwiającym zapachu zielonej herbaty. Zawiera wyciąg z białej herbaty, który działa na skórę rewitalizująco, regenerująco i energetyzująco. Biała herbata zawiera między innymi silne antyoksydanty oraz kofeinę, odmładzające polifenole i witaminę C. Wzmacnia skórę i drobne naczynka krwionośne, pobudza mikrokrążenie, chroni przez promieniowaniem UV oraz negatywnym wpływem zanieczyszczonego środowiska i stresu. Seria polecana jest dla wszystkich typów skóry, w szczególności dla osób ze skórą wymagającą nawilżenia i rewitalizacji oraz narażonych na działanie szkodliwych czynników środowiskowych. Znajdziemy tu: peeling żelowy, maskę do twarzy i ciała, żel pod prysznic i puszysty suflet do ciała"
Peeling żelowy
"Energetyzujący peeling żelowy z odświeżającą zieloną i białą herbatą. Złuszcza martwy naskórek, masuje i pobudza skórę, dodaje jej witalności. Dzięki lekkiej żelowej formule dokładnie złuszcza zewnętrzne warstwy naskórka, umożliwiając przyswojenie większej ilości składników odżywczych i nawilżających. Pobudza krążenie w skórze, dzięki czemu komórki są lepiej dotlenione i skóra nabiera zdrowego blasku i elastyczności. Zawiera wyciąg z białej herbaty, który regeneruje i energetyzuje skórę, zaś dzięki zawartości naturalnych polifenoli działa ochronnie na naczynka krwionośne. Naturalna kofeina pobudza mikrokrążenie, przeciwdziałając powstawaniu pomarańczowej skórki. Wyciąg z białej herbaty chroni również skórę przed promieniowaniem UV i zmniejsza negatywny wpływ stresu oraz zanieczyszczeń cywilizacyjnych na skórę".
Cena: ok. 50 zł/200 ml, do kupienia w sklepach Organique lub online
Skład: Aqua/Water, Sodium Laureth Sulfate, Polyethylene, Glycerin, Triethnolamine, Acrylates/c 10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Propylene Glycol, Camellia Sinensis Leaf Extract, Parfum, Citronellol, Hydroxymenthylpentyl 3-Cyclohexane Carbaldehyde, Linalool, Lactose, Microcrystalline Cellulose, Tocopheryl Acetate, Methylcchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, CI 42090, CI 77007.
![]()
Peelingi cukrowe Organique to moje ulubione zdzieraki i ciężko im dorównać. Duecik herbatkowy pozostawiłam sobie na lato i z trudem powstrzymywałam przed ich użyciem. Żelowa formuła tegoż peelingu, ala trzęsąca się galaretka zachwyciła mnie niebiańskim kolorem. Żel peelingujący czy peeling żelowy? No właśnie - nie ubijemy nim piany, ale dokładnie umyjemy ciało a przy okazji wykonując masaż pobudzimy mikrokrążenie. Ścierniwo w nim zawarte, prawie niewidzialne ściera delikatnie zrogowaciały naskórek tworząc na powierzchni skóry film, który kondycjonuje skórę, czytaj zmiękcza i wygładza ją a przy tym nie wysusza. Lekkość żelowego peelingu nie powoduje uszkodzeń czy podrażnienia. Nie bez znaczenia są walory zapachowe - wibrujące, orzeźwiające, troszkę cytrusowe nuty, jakby do herbatki wpadła cytrynka. Przyjemność używania niewątpliwa, boleję, że tak szybko upływa. W tym miejscu zwrócę jeszcze uwagę na opakowania - rozpoznawalne już dla marki Organique - estetyczne pojemniczki, odkręcane, łatwo z nich wydobyć kosmetyk, z pewnością nic się nie zmarnuje.
Cena: ok. 50 zł/200 ml, do kupienia w sklepach Organique lub online
Skład: Aqua/Water, Sodium Laureth Sulfate, Polyethylene, Glycerin, Triethnolamine, Acrylates/c 10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Propylene Glycol, Camellia Sinensis Leaf Extract, Parfum, Citronellol, Hydroxymenthylpentyl 3-Cyclohexane Carbaldehyde, Linalool, Lactose, Microcrystalline Cellulose, Tocopheryl Acetate, Methylcchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, CI 42090, CI 77007.
Peelingi cukrowe Organique to moje ulubione zdzieraki i ciężko im dorównać. Duecik herbatkowy pozostawiłam sobie na lato i z trudem powstrzymywałam przed ich użyciem. Żelowa formuła tegoż peelingu, ala trzęsąca się galaretka zachwyciła mnie niebiańskim kolorem. Żel peelingujący czy peeling żelowy? No właśnie - nie ubijemy nim piany, ale dokładnie umyjemy ciało a przy okazji wykonując masaż pobudzimy mikrokrążenie. Ścierniwo w nim zawarte, prawie niewidzialne ściera delikatnie zrogowaciały naskórek tworząc na powierzchni skóry film, który kondycjonuje skórę, czytaj zmiękcza i wygładza ją a przy tym nie wysusza. Lekkość żelowego peelingu nie powoduje uszkodzeń czy podrażnienia. Nie bez znaczenia są walory zapachowe - wibrujące, orzeźwiające, troszkę cytrusowe nuty, jakby do herbatki wpadła cytrynka. Przyjemność używania niewątpliwa, boleję, że tak szybko upływa. W tym miejscu zwrócę jeszcze uwagę na opakowania - rozpoznawalne już dla marki Organique - estetyczne pojemniczki, odkręcane, łatwo z nich wydobyć kosmetyk, z pewnością nic się nie zmarnuje.
Piankowa maseczka do twarzy i ciała
Lekka odświeżająca maseczka do twarzy o silnych właściwościach antyoksydacyjnych. Działa przeciwzapalnie, reguluje wydzielanie sebum, zwłaszcza w problematycznej strefie T. Wygładza i nawilża skórę, dodaje jej witalności i wzmacnia ochronę przed wolnymi rodnikami. Lekka 10-minutowa maseczka do twarzy w formie puszystego, odświeżającego musu. Pozwala na błyskawiczną poprawę kondycji skóry. Przeznaczona dla aktywnych i zapracowanych osób, szczególnie ze skórą problematyczną, trądzikową oraz mieszaną. Zawiera wyjątkowy surowiec regulujący wydzielanie sebum przez skórę - REGU®-SEB. Zawarte w nim polifenole zmniejszają wydzielanie sebum, zwłaszcza w strefie T. Maska zapewnia jednocześnie nawilżenie i pielęgnację w pozostałych strefach cery, nie doprowadzając do zbytniego wysuszenia skóry na policzkach, a wyciąg z białej herbaty pobudza dodatkowo mikrokrążenie i regenerację naskórka.
Cena: ok. 35 zł/120 ml, do kupienia w sklepach Organique lub online
Skład: Aqua/Water, Glycerin, Glycine Soja (Soybean) Oil, Glyceryl Stereate, Peg-100 Steataye, Camellia Sinensis Leaf Extract, Sodium Polyacrylate, Paraffinum Liquidum, Trideceth-6, Argania Spinosa Kernel Extract, Serenoa Serrulata Friut Extract, Sesamum Indicum (Sesame) Seed Extract, Parfum, Citral, Citronellol, Geraniol, Hydroxycitronellal, Hydroxymenthylpentyl 3-Cyclohexane Carbaldehyde, Limonene, Linalool, Phenoxytethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Butylparaben, Propylparaebn, Isobutylparaben, Triethanolamine, Acrylates/c 10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Lactose, Microcrystalline Cellulose, Tocopheryl Acetate, DMDM Hydantoin, PEG-8 Tocopherol, Ascorbyl Palmatate, Ascorbic Acid, Citric Acid, CI 77007, CI 42090.
A gdy mam chwilę dłużej, nakładam maskę na ciało i twarz 2w1. Z taką maską prawie do wszystkiego
jeszcze się nie spotkałam. Dużą zaletą jest jej uniwersalne działanie a zapach, o którym już wspomniałam
przy okazji żelu spodoba się wielu - i kobietom i mężczyznom. Puszysta, kremowa, w niczym nie
przypominająca ściągających, zastygających masek. Niebieskawy kolor maski na ciele pod wpływem
masowania zmienia nieznacznie barwę, po takiej aplikacji należy maskę pozostawić na 10 do 15 minut.
Świeżość, komfort użycia i łatwość zmycia to główne zalety maseczki. Działanie jest równie zadowalające,
skóra nawilżona i odprężona, nie wymaga nałożenia balsamu. Twarzowo wypada podobnie, oczyszcza
skórę, pomaga w regulacji wydzielania sebum. Przyjemnie chłodzi buźkę, nie podrażnia wrażliwej cery.
Pewne obawy mogą budzić - co tyczy się składu - parabeny czy parafina. Szczęściara ze mnie - nic złego
mnie nie spotkało, wręcz przeciwnie. Wysmarowałam się z nim cała, a że jestem długa to trochę ubyło ;)
jeszcze się nie spotkałam. Dużą zaletą jest jej uniwersalne działanie a zapach, o którym już wspomniałam
przy okazji żelu spodoba się wielu - i kobietom i mężczyznom. Puszysta, kremowa, w niczym nie
przypominająca ściągających, zastygających masek. Niebieskawy kolor maski na ciele pod wpływem
masowania zmienia nieznacznie barwę, po takiej aplikacji należy maskę pozostawić na 10 do 15 minut.
Świeżość, komfort użycia i łatwość zmycia to główne zalety maseczki. Działanie jest równie zadowalające,
skóra nawilżona i odprężona, nie wymaga nałożenia balsamu. Twarzowo wypada podobnie, oczyszcza
skórę, pomaga w regulacji wydzielania sebum. Przyjemnie chłodzi buźkę, nie podrażnia wrażliwej cery.
Pewne obawy mogą budzić - co tyczy się składu - parabeny czy parafina. Szczęściara ze mnie - nic złego
mnie nie spotkało, wręcz przeciwnie. Wysmarowałam się z nim cała, a że jestem długa to trochę ubyło ;)
Zielona i biała - mieszanka herbat doskonała. Żelowa formuła peelingu i maseczka w formie pianki a jest jeszcze puszysty suflet do ciała - to jak z reklamy fresh and fruity, ale nie do jedzenia, do miziania! ;)